Woda opadowa w naszym kraju w większości przypadków trafia do kanalizacji lub do rowu odwadniającego. Z tego również powodu w wielu regionach obowiązuje specjalny podatek. Uzależniony jest on od powierzchni dachu i dotyczy odprowadzania deszczówki do systemu sanitarnego. Są metody, które pozwolą nam uwolnić się od podatku i jednocześnie zaoszczędzić.
Woda, która w trakcie deszczu w nadmiarze spływa po naszym dachu, trafia głównie do kanalizacji. Wody tej może być naprawdę dużo. Z drugiej strony, kiedy chcemy podlać rośliny w ogrodzie lub umyć samochód korzystamy z sieci wodociągowej. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest posiadać zbiornik na deszczówkę 10000l lub w innym rozmiarze, tak aby objętość wystarczyła do zaspokojenia naszego zapotrzebowania na wodę nieprzeznaczoną do spożycia, a takiej wykorzystujemy najwięcej.
Firmy jednakowo mogą skorzystać na tym rozwiązaniu, a im więcej w swojej działalności H2O zużywają, tym więcej zyskają. Oprócz zbierania deszczówki z dachu można zbudować prywatny kanał betonowy, w których zbierać się będzie np. woda z parkingu. Wodę pozyskaną tym sposobem można wykorzystać do wielu procesów technologicznych, bez konieczności jej uzdatniania. Przeważnie wystarczy wodę taką przefiltrować za pomocą separatora mechanicznego, aby usunąć z niej frakcję stałą. Zbiorniki takie są również dobrym zasobem wody gaśniczej. Gdyby naszą firmę trawił ogień, strażacy mogą bez przeszkód z niej skorzystać, jeśli w zbiorniku samochodu by jej zabrakło.
